Microsoft przeją studio Mojang

Czytajcie sobie: http://pclab.pl/news59626.html

Według mnie to był debilizm...

Nie wiem czego sie spodziewac, nie gram w ta gre, microsoft jezeli wykona jakas optymalizacje (bo do tej pory byla bardzo amatorka, albo wrecz żadna) to gra ma szanse przyciagnac kolejne grono 5-7 latków, ktorych komputer nie dawal rady jej pociagnac.

A tak po za tym, to Ci bardziej obeznani moga mi strescic "co w tym zlego", oprocz samej gry oczywiscie, ktora jest zla, ble

debilizm...

to nazywam debilizmem, naucz się chociaż pisać człowieku

co do tematu, minecraft to shit a microsoft nie ma co robić z hajsem

 

 

to nazywam debilizmem, naucz się chociaż pisać człowieku

 

co do tematu, minecraft to shit a microsoft nie ma co robić z hajsem

+1 microsoft mimo, że wydał te 2,5 mld to duzo nie straci Bo i tak napalone dzieci nadal będą grać w to... A jak straci to nic nie szkodzi bo na Windowsie i Xboxie zarobią

Dobrze zrobili że sprzedali dla Microsoft swoje studio i prawo do gry Minecraft. Z tego co widziałem i czytałem już im się po prostu nie chciało tworzyć MC i opierdzielali się i zmieniali tylko duperele bo po prostu już się ta gra dla nich znudziła i nie chciało im się tyle spędzać na niej czasu by poprawiać i poprawiać kod w JAVIE gdy dodamy nowy przedmiot - wiem o co chodzi bo trochę pisałem w JAVIE.

Taki hajs co zgarnęli to się w pupce nie mieści za taką "prostą" nie-wymagającą większej wiedzy niż programowania w JAVIE grę. Teraz mogą się na graczach wypiąć i w końcu odetchnąć od gimbusów którzy wysyłałi im milion mailów na sekundę żeby wprowadzić to czy to itd itd, wszędzie Minecraft. Aż żygać się chciało... Jeb sam tak napisał na swoim twitterze że cieszy się, że w końcu jego przygoda z Minecraft się zakończyła i może wydać spokojnie pieniądze które dostał od Microsoft'u.

A Microsoft przejął tą grę ze względu na możliwość szybkiego zarobienia wielkich pieniędzy na gimbazie, dzieciach itd. które teraz zamiast wysyłać milion maili do Mojang będą prosić i wysyłać milion listów do Św. Mikołaja lub rodziców aby zakupili im nową, poprawioną, w końcu stabilną wersję bez żadnych zwiech ani crashów grę którą poprawi całkowicie Microsoft bo w końcu to rzetelna firma, co nie?
A jak wiemy co kolejne pokolenie się rodzi to bardziej głupsze więc im bardziej prostsze rzeczy tym większa frajda i większa możliwość zgarnięcia hajsu od gimbazy, małych głupich dzieci którzy zrobią wszystko i sprzedadzą matkę/ojca za posiadanie oryginalnej kopii tak prostej gry jaką jest Minecraft.
Wszystko kręci się w okół hajsu, a głupimi ludźmi łatwo manipulować.

Myślę że nie kupili tego dla zysków, microsoft po prostu chcę stać się potęgą dla tego ostatnio skupuje sporo firm, google robi to samo.

To są teraz w sumie 2 światowe potęgi.

HBS co Ty gadasz? Czy śledzisz jakie firmy wykupuje Microsoft? Wykupuje tylko te firmy które są znane i przynoszą olbrzymie zyski przez znaną i cenioną markę. Przecież jest wiele innych firm które też są wielkie ale ostatni rok przyniósł im ogromne straty i dlaczego ich Microsoft nie wykupił skoro jak twierdzisz Microsoft chce być potegą i monopolistą na rynku? Mówię tu o firmie Blizzard (Diablo 3 np. co okazało się totalnym niewypałem w sprzedaży, niż przewidywali).

Zysk, zysk, zysk i więcej pieniędzy. Oto w tym wszystkim chodzi. I zawsze oto się rozchodzi. O pieniądze. Jeśli nie wiesz o co chodzi, to znaczy, że chodzi o pieniądze.