Jak przejść 3 misje "Konfiskata"

Wymagania (Złoto):
- Czas - ukończ w czasie 06:30
- Po nitce do kłębka - strzel w ślad benzyny
- Strzały w głowę - zabij 6 wrogów strzałami w głowę
- Celność - ukończ z celnością na poziomie przynajmniej 70%

Jak zacząć? Ukończ misję Franklin i Lamar. Zlokalizuj literę "S" na mapie i udaj się tam.

Najpierw udaj się do salonu samochodowego Simeona. Wsiądź do wskazanego samochodu i dojedź we wskazane miejsce. Podążaj za Lamarem, przeskocz nad ogrodzeniem (przycisk X / □, PC: Spacja) i udaj się na koniec ulicy. Na mapie oznaczone będą trzy garaże - otwórz od razu ten po prawej stronie. Pojawią się Meksykanie.

Po rozpoczęciu walki, podejdź do pokonanego przeciwnika, aby podnieść jego pistolet. Skorzystaj z osłony i pozbądź się wszystkich przeciwników w zasięgu wzroku. Zwracaj też uwagę na dachy budynków, gdzie również znajdują się wrogowie. Niektórzy z nich w zuchwały sposób będą również próbować podejść do ciebie na małą odległość, sprzątnij ich na pierwszym miejscu. Cały czas jednak chowaj się za różnymi osłonami. Gdy dotrzesz do samochodu, strzel w ślad benzyny, który zostawił za sobą. W ten sposób spowodujesz jego wybuch i bardzo prawdopodobne, że śmierć znajdujących się w pobliżu nieprzyjaciół.

Po rozprawieniu się z wrogami, wsiadaj do samochodu i ruszaj w pościg za motocyklistą. Bardzo ważne jest, aby go nie zgubić, gdyż będziesz musiał kontynuować zadanie od punktu kontrolnego. Jeżeli uda ci się go dogonić, możesz po prostu uderzyć w motocykl i zrzucić kierowcę na ziemię. Jeżeli jednak nie, musisz prowadzić ostrzał, naciskając LB / L1 (PC: PPM) i kontrolując celownik prawą gałką analogową (PC: myszką). Aby ułatwić sobie zadanie jeszcze bardziej, przed rozpoczęciem ostrzału, gdy będziesz blisko motocyklisty, włącz umiejętność specjalną Franklina poprzez wciśnięcie dwóch gałek analogowych. Czas wówczas spowolni i będziesz mógł oddać kilka celnych strzałów. Po odzyskaniu motocyklu udaj się we wskazane na mapie miejsce, aby zakończyć misję.

Pozdrawiam Simeon Yetarian

Zródło :eurogamer

Autor:Jerzy Daniłko