Pomocy? Panika

Mam taki problem generalnie z graniem w fortnite. Mianowicie strasznie panikuje gdy widzę przeciwnika, nie umiem nic zbudować, celnie strzelić. Strasznie mnie to irytuje. 

Gdy mam sytuację 1 vs 1 np na otwartym polu to nie jest dla mnie problem ale gdy przyjdzie mi walczyć w zamkniętych pomieszczeniach / w miejscach gdzie jest dużo osób (np krzywe wieże) dostaje paniki i praktycznie się nie wychylam, jakieś rady? 

Tak to już jest, na początku gry miałem zupełnie to samo, ale z czasem się do tego przyzwyczaiłem i teraz gram z takim większym luzem, w końcu to tylko gra, najwyżej umrę i zagram znowu.

Najlepiej pograj sobie w jeden dzień jak najdłużej w tą grę, przyzwyczajaj się do niej.

I znacznie lepiej gra się DUO/SQUAD, oczywiście z dobrą komunikacją, fajnym teamem i będzie znacznie luźniej Ci się grało.

Btw na początku swojej "przygody" z grą nie leć na Wykrzywione wieże, bo to samobójstwo. Ląduj w mniej zatłoczonych miejscach, a z czasem będziesz lepszy i nawet największe lokacje nie będą dla Ciebie problemem.

Nie chcę grać z kimś, preferuję bardziej solówki ponieważ wnerwia mnie to dobijanie przez kolegów czy nierówne walki.

W takich grach nie ma co grasz defensywnie.. Oczywiście można, ale to zabiera całą frajdę z gry, tym bardziej jeśli chodzi o Fortnite.

Graj ofensywnie jak najbardziej możesz. Słyszysz, że gdzieś się ktoś strzela to od razu biegnij. Uwierz mi, że to pomoże^^