Skocz do zawartości

VITKAC

  • Postów

    1149
  • Dołączył

  • Dostępny

  • Wygrane

    29
  • Donacje

    0.00 PLN 
  • Diamenty

    7,200 [ Podaruj ]

Posty opublikowane przez VITKAC

  1. Hello, poszukuję bota do fb (płatny/bezpłatny) który będzie "ściągał" ludzi do wydarzenia. Kiedyś miałem bota, który na fejk kontach zapraszał ludzi do znajomych, np. po lokalizacji (miasto) itp. 

    Czy ktoś zna jakieś takie boty do FB? Do wydarzeń lub do zapraszania do znajomych z danej kategorii/lokalizacji? Nie mogę nic znaleźć.

  2. Serio? Dział z e-papierosami? To nie jest forum dla vaperków, tylko dla graczy. Jeżeli ktoś ma pytania odnośnie swojego e-papierosa to niech napisze w dziale Hydepark. Może niedługo wprowadzimy dział dla fanów Coca-coli bo ostatnio się jej duże pije, albo coś o paznokciach dla dziewczyn?

    Wrzucasz cały czas jakieś propozycje, jak już chcesz sobie nabijać posty to w jakiś sensowny sposób, a nie takimi śmiesznymi propozycjami. 

    Pozdro! :) 

  3. Okej, reasumując temat - uzgodniłem z autorem tematu co i jak na FB-  sprawa została wyjaśnione. Rzeczywiście, miałem mu wysłać dodatkowe 100 zł (ponad miesiąc temu) także tak czy inaczej szanuję za cierpliwości. 

     

    Sprawa nabrała złego toku - ja pod wpływem emocji żądałem od niego faktur, potem sprawa wypadła z głowy - ale ostatecznie wszystko zostało wyjaśnione. 

     

     

    image.png.b969417a076fc9d9734834fc396add54.png

     

     

     

    Środki zostały do użytkownika wysłane w trybie natychmiastowym. Do osób, którą maja zamiar snuć wyimaginowane spekulacje - 777 bardziej skargą chciał mi o tym przypomnieć. W naszej intencji napewno nie było żadnych złośliwości, ani kłótni - sam Adrian może przyznać, że czasami po prostu można czegoś zapomnieć albo nie mieć czasu. Wszystko zostało uregulowane - a osoby czytające polecam traktować to jako dyskusję a nie skargę - bo na FB wszystko sobie wyjaśniliśmy.

     

    Pozdrawiam.! :) 


    PS: Mimo wszystko polecam użytkownika jako grafika, fajne prace robi :D 

  4. W momencie, w którym razem edytowaliśmy stronę partyproductions (pod logotypy. CandyBrand) podawałem Ci mój numer, na TS'ie - nawet do siebie dzwoniliśmy.

     

    Ale wracając w głównej mierze do tematu - przypomnij mi proszę (tutaj albo na pw/fb) o której pracy mówimy? Bo szukam w naszej konwersacji i nadal nie widzę, abyśmy gdziekolwiek ustalali jakieś stawki/kwoty. O jaka kwotę konkretnie Ci chodzi?

     

    Bo rzeczywiście, 1 kwietnia wysłałem Ci 50 zł.

     

    image.png.89391221a21b9a2c256c059fcd2b48ad.png

     

    I napisałem Ci, że na dniach wyślę Ci jeszcze jakiś $ - ale nigdzie nie widzę kwoty. Napisz mi proszę o jakiej kwocie mówimy i skąd ona się wzięła - bo możne mi coś umknęło.

     

    image.thumb.png.e1baa9fabd6bad8007ef82e03fc8addf.png

     

     

     

     

    @edit 

     

    image.thumb.png.ed451d41c3681fd32b5d63b527dc8fb0.png

     

     

     

    Racja, już wiem o której kwocie mowa.

     

     

  5. Ua, fajnie jest poczytać coś, co kompletnie nie ma wpływu na to forum.

     

    Zacznę od wyjaśnienia całego tematu. 

     

     

    Zleciłem w/w użytkownikowi wykonanie prac graficznych do mojej firmy (organizacja imprez ) - pierwsza współpraca super, szybkie grafiki, szybkie przelewy - wszystko było jak najbardziej w porządku. Następnie dogadałem się z nim na stawkę stałą - bodajże 400 PLN + % z imprezy za wykonywanie grafik do całego wydarzenia. Wszystko było super, oprócz 1 drobnostki - impreza średnio wyszła, mieliśmy duże straty - próbowałem się z nim dogadać na płatność na najbliższej imprezie, ale nie chciał - oczywiście miał takie prawo. Zażądałem wtedy od użytkownika wystawienia faktury na usługi graficzne - ponieważ cały obrót idzie przez spółkę, i jeżeli skończyliśmy naszą współpracę - mam pełne prawo do żądania od niego wykonania takiej czynności. Użytkownik odmówił. No trudno, jakiś czas to trwało - udało mi się zorganizować fundusze na opłatę dla niego (w części, bodajże 3/4 kwoty ~300 PLN o ile mnie pamięć nie myli) Następnie miałem kilka ważnych dni, zakup auta, kilka spraw leasingowych - nie czytałem FB, głównie skupiałem się na swojej działalności oraz przygotowywaniu projekcji do imprez. Dziś dostałem maila - że zostałem oznaczony w skardze. Bardzo, ale to bardzo mnie to zaskoczyło - bo może oskarżyciel nie zdaje sobie sprawy, ale nie każdy będzie na jego zawołanie gdy tylko będzie chciał. Powinieneś się cieszyć z tego, że udało mi się ominąć dla Ciebie wystawianie faktury i zachowałem się po przyjacielsku - to zamiast dać mi dłuższy okres czasu, piszesz na mnie skargi. Nie ładnie.

     

    Kolejna sprawa, a mianowicie - forum o grach nie ma nic zupełnie wspólnego z naszymi prywatnymi działalnościami - jeżeli aż tak bardzo chcesz pokazać, jaki to Ty jesteś mocny - wyślij oficjalnie sporządzone pisma na adres spółki, który zresztą znasz :) Mieszanie prywatnych spraw w życie forum - no nie na tym polega. Zostałeś zatrudniony jako grafik, który wykonuje określoną formę pracy na rzecz mojej firmy - więc jak już jesteś taki hop do przodu, to napisz najprostsze wezwanie do zapłaty, a nie bawisz się w pisanie na forum, szukając atencji.

     

    Nie będę się tutaj z Tobą wykłócał - sprawa jest kompletnie prywatna, nie dotyczy forum i powinna zostać zamknięta na samym starcie. Zamiast do mnie zadzwonić (bo masz mój numer i nie raz informowałem Cię o tym, żebyś do mnie dzwonił bo nie mam czasu odpisywać na FB) to tworzysz jakieś skargi na forum, którego to kompletnie nie dotyczy. Równie dobrze mógłbyś napisać do supportu FB, że Cię oszukałem - ten sam poziom załatwiania spraw, mieszanie nie związanych instytucji w sprawy prywatne. 

     

     

    Ale patrząc na okoliczności, do których już doszło, mogę Ci zaoferować 2 formy do rozwiązania tego konfliktu:

    - dostanę od Ciebie odpowiednią dokumentację, o którą prosiłem Cię już jakiś czas temu - wtedy na jej podstawie dział księgowości opłaci Twoje zlecenie

    - przyznasz, że skarga kompletnie nie ma sensu, i że sprawę rozwiążemy ugodowo prywatnie, przez telefon.

     

     

    Twoja decyzja - ja nie mam zamiaru tolerować przenoszenia spraw prywatnych w miejsca z tym nie związane. Ilekroć Ci powtarzałem, żebyś do mnie dzwonił - tylekroć mówiłeś, że okej. A telefonu od Ciebie nie dostałem ani jednego. Dobrze wiesz o tym, że prowadzę kilka działalności i naprawdę nie przesiaduję na FB, co możesz wywnioskować patrząc na moje godziny "aktywności" na FB (ba, nawet na forum możesz zobaczyć, że nie udzielam się tylko czasami przeglądam z telefonu.)

     

    Czekam na Twoją decyzję - a, i proszę abyś umieścił ja tutaj, publicznie - skoro już weszliśmy na taką drogę.

     

    Pozdrawiam.


    PS: O jakiej kwocie mówimy? Bo przeglądam naszą konwersację i nadal nie wiem, o której pracy mówimy? @777

  6. Proszę wybaczyć, że się wtrącam w nie swoje sprawy - ale argumentacja kolegi wyżej mnie po prostu rozbawiła do łez. Na załączonych przez założyciela tematu screenach doskonale widać, że opóźniałeś proces wysłania. A nie, że tak jak twierdzisz "zapomniałeś". W dniach 18.03.2019 - 23.03.2019 - prowadziłeś z nim rozmowę, gdzie niejednokrotnie przypominał Ci o wysłaniu - a Ty go spławiałeś ile się dało. Mamy 6 kwietnia, czyli od czasu 'transakcji' mięły prawie 3 tygodnie, a Ty próbujesz wmówić, że mimo jego przypominania 'zapomniałeś'? Błagam, chociaż używaj jakiś logicznych argumentów, a nie takich bzdur.

     

    A, i poczytaj znaczenie słowa "kappa" - bo średnio tutaj pasuję.

     

     

    PS; Droga moderacjo - jeżeli mój post nie wnosi nic do tematu lub przeszkadza - proszę o usunięcie go. Musiałem się wypowiedzieć, bo wg. mnie taka argumentacja oskarżonego to jest jakiś jeden wielki żart. Kolejny syn marnotrawny, który wraca dopiero jak pojawia się skarga.

     

    Pozdro!

     

     

  7. No, wyrabia. I ciekawe w jakie koszta się pchają przez coś takiego. GMAIL też wyrabia z mailami na milionów osób, ale koszty jakie płacą też można liczyć w milionach 😄 Nie warto, każdy ma swojego maila, w czasach w których założenie takiego to 2 minuty roboty pomysł staje się bezsensowny 😄 Przynajmniej takie moje zdanie, zbędna funkcja 😛 

  8. @Sliddqvist Pracownicy Maca mają średnio pojęcie co działa a co nie - musiałbyś mieć naprawdę pecha, żeby trafić na kierowniczkę, która ma zły dzień i sprawdzi Twój kupon 🙂

     

    W 99% to albo Ukraińcy albo ludzie, którzy tam zapieprzają i nie mają zbytnio czasu na sprawdzanie czy jakiś anonek ma działający kupon 🙂 Polecam jednak korzystać z McDrive jak już, mniejszy przypał i łatwiej uciec autem 😂

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Regulamin. Polityka prywatności