Nowa zabawa ? :D

Witam, mam dla was pewną propozycję zabawy, której nazwa brzmi: "Hotel"

Zabawa ta polega na tym iż TT mają zaimprowizować swój hotel. Dobrze by było, gdy jest więcej niż 5 TT, gdyż wtedy jest możliwość stworzenia obsługi w hotelu. I... CT sobie wchodzi do tego hotelu (Ja uważam że w celi by to dobrze wyglądało, a najlepiej na mapie Jail_Beach_v3, gdyż cały ten budynek może być hotelem) no i idzie np. do recepcji i TT mu mówi jaka cena za noc itd itd. Potem CT idzie do pokoju i np. chce mu się pić to np. bierze telefon i dzwoni do recepcji że napił by się Szampana i następnie drugi TT zanosi mu tego szampana. Krótko mówiąc CT porównuje obsługę w dwóch różnych "hotelach" i wybiera ten gdzie mu się najbardziej podobało.

Mam nadzieję że się wam podoba

Jeśli macie jakieś uwagi proszę pisać !

fajny pomysł,ale jest jedno "ale" kiedy tak ct by sobie chodzil po hotelu to nie jeden TT by go zaatakowal

jestem za dodaniem

znajac coniektorych dekli z mottem "budyn bawi" to raczej to glupi pomysl bo caly czas by ct zostal zabity

Właśnie chodzi tylko o ten problem z atakiem TT. Jak się go rozwiąże to będę na TAK, ale na razie neutral.

na tak. ale jedno dodać Zakaz zabicia CT tu chodzi o zabawę

ja mysle tak samo jak Mlody. bo ludzie niby chca w to grac i sie zbiara w kupe i po CT

TAK. Budyniowanie w tej grze mysle ze jakas da sie ogarnac

Można zrobić tak samo jak z Chowanym:

raz na mapę i zakaz zabijania CT

na Beach_v3 trudno jest przy celach ogarnąc bo jest mała przestrzeń i CT ciężko jest uciec jak go dopadnie tt i z kastetu walnie, wracając do zabawy to jestem na TAK

Również na tak, ale..

Żeby T_T nie mogło bic CT i żeby nie było to ograniczone ilością ;D

Chyba że Terro będzie narzekało.

Jestem na TAK bardzo fajna zabawa

Twój opis tej zabawy nie za bardzo mi się podoba, być może po wprowadzeniu tej zabawy mi podpasuje, więc takie naciągane Tak

Właśnie myślałem co z tym budyniowaniem i myśle że nie będzie aż tak źle, bo grałem w szkołę z 10 TT i sam byłem w sali i dało się współpracować myśle że jak się im przemówi do rozsądku to opanują swą rządzę do budyniu A jak coś to bawić się wtedy gdy są jakieś zaufane osoby

myśle że jak się im przemówi do rozsądku to opanują swą rządzę do budyniu

Jeżeli Sum się zgodzi wprowadzić kary dot. buntowania się podczas tej zabawy to nie będzie z tym problemu.

znajac coniektorych dekli z mottem "budyn bawi" to raczej to glupi pomysl bo caly czas by ct zostal zabity

śmieszne

Można zrobić tak samo jak z Chowanym:

raz na mapę i zakaz zabijania CT

równie śmieszne

Może być - na tak

Zabawa tak,

Zakaz bicia CT NIE nikt mi nie odbierze przyjemnosci ich zabijania xD

Mogę zgodzić się na tę zabawę, ale proszę to spisać w miarę czytelnie i tak żeby osoba która to przeczyta mogła zrozumieć Ja z czasem poprawię i dodam... Co do kar muszę to jeszcze przemyśleć

Na TAK lecz uważam że taką zabawę można przeprowadzić dopiero jak zostanie paru TT i to takich ogarniętych bo dzieci zrobią kisiel

Sprecyzuję, zedytuję i dodam

Wg. mnie zabawa w "hotel" to świetny pomysł jeśli chodzi o zabawe.

Budynie to już inna sprawa ale myśle, że CT powinno jakoś dać rade z "budyniami".

Pomysł Pakura jest dobry i można by było spokojnie pograć.

Sory za zwłokę, ale nie miałem weny żeby tego spisywać

Zabawa dodana, ale jeżeli TT was zabije to trudno... pilnujcie się.

48. Hotel

Zasady tej gry są następujące: Więźniowie mają zaimprowizować swój hotel, a zabawę najlepiej prowadzić gdy jest więcej niż 5 TT oraz mapa Jail_Beach_v3, gdyż wtedy jest możliwość stworzenia obsługi w hotelu, a budynek sam w sobie jest obiektem wypoczynkowym.

Przykład: Klawisz wchodzi do hotelu, a następnie idzie do recepcji. Tam więzień (recepcjonista) mówi mu jaka jest cena pokoju za noc, ile kosztują posiłki itp. Następnie klawisz idzie do pokoju i przykładowo chce mu się pić więc dzwoni do recepcji i prosi o szampana po czym drugi więzień przynosi mu (tu używamy wyobraźni) butelkę. Następnie grę rozpoczyna kolejna drużyna... Krótko mówiąc CT porównuje obsługę w różnych "hotelach" i wybiera ten gdzie mu się najbardziej podobało zabijając drużynę/drużyny przegrane.