PS4 - brak przycisku power

Cześć, 
mam pytanie do osób które znają się mniej-więcej na konsolach (PS4).
Nie mam przycisku power, który powinien być wlutowany (będę zamawiał nowy za niedlugo)

Moje pytania brzmią;
-Czy przez brak przycisku power, konsola może niechcieć wyjść z ,,SAFE MODE"? | Próbowałem wszystkiego; Reinstall systemu z USB, Odbudowanie bazy danych, zainicjowanie, sam restart PS4.
-Czy jak przylutuje nowy to będzie/powinno być ok?
 

Sprawdź dysk, jak jest walnięty to z safe mode nie wyjdziesz. To samo gdy Ci się system rozjechał od wyłączania/włączania z prądu to nie wyjdziesz z safemode i musisz PS4UPDATE.PUP mu podać. Również jak są bezpieczniki popalone na płycie to nie tyle co nie wyjdziesz z safe mode, co w ogóle nie wgrasz oprogramowania, będzie błąd na około 90% z jakimś tam kodem błędu.

Czwórkę możesz też odpalać przyciskiem eject

@Lechu Podałem mu PS4update.pup (pisalem o tym z usb, żeby na nowo system postawić) to robi mi restart z powrotem do safemode. Bezpieczników na płycie nie widziałem popalonych, ogółem wszystko działało, za nim ten przycisk odpadł (przywiozła mi go pewna osoba, która poprosiła o wymiane pasty) a jak się okazało część śrubek pogubiona, pasta na trochę poza procka (laminat? to się chyba nazywa), przycisk już był lutowany bo chłop tak to zrobił ciulowo, że no + przycisk był z lekka uszkodzony. Nie sprawdzałem dysku innego, bo miałem tylko wymienić pastę, więc swoją robote zrobiłem.  Jak nie zadziała wlutowanie przycisku, to jakbym Ci podesłał z góry zdjęcie (koło weekendu) to byłbyś wstanie ocenić ,,bezpieczniki"?

Na oko to wiesz, może nie być pękniety a nie będzie działal, weź miernik i sprawdź przewodność bezpieczników, one na pesce są bardzo dobrze oznaczone, duże litery np F6202 i F6201 na pewno + kilka innych.
Nie potrafię na 100% powiedzieć czy brak przycisku power spowodowałby brak możliwości wyjścia z safemode. Jak nam plejka na pająka dała obraz to już wsadzaliśmy do obudowy. 

Pytanie czy plejka się odpalała do systemu zanim się za nią wziąłeś, nie wyczerpałeś jeszcze wszystkich łatwych możliwości z dyskiem, to że od wyłączania/włączania plejki padł system lub dysk nie jest niemożliwe, tym bardziej jeżeli to hdd. Spotkaliśmy się nawet z tym że 1:1 klon zrobiony z jednego dysku na drugi zadziałał, konsoli nie pasowała wtedy sama po prostu marka nowego dysku. Cuda panie.

PS. Wpadlęm na to na sam koniec pisania posta

Ty, a dobry PS4Update.PUP wziąłeś? bo wiesz że są dwa, nie?

@Lechu Wziąłem ten ze screena 

Działa przed otworzeniem, gry też działały, ale rozkręciłem obudowę i przycisk wypadł, przez to, że ktoś go źle zlutował i zrobił go tylko, żeby się trzymał xD 
Aktualnie już nie mam tej konsoli, bo miałem tylko wymienić pastę, powiedziałem jak jest i co on zrobi to już jego wola, choć chyba ma przyjechać w sobotę, żeby spróbować z tym przyciskiem ogarnąć (kupić,przylutować)

Ogólnie też warto dodać, że jak ją miałem, to (już po wymianie pasty) jakby dysk
-Harczał, tarł? No generalnie wydawał dziwny dźwięk (port SATA czysty)

Więc jak przyjedzie, to poproszę żeby wziął PS'a i podmienie dysk do swojej PS4 i wtedy w sumie się okaże prawdopodobnie, bo czegokolwiek byś nie wybrał wtedy na niej, to nie chciała wyjść z tego safe mode

i odbiegając od tematu
Żeby nowy dysk dać, to muszę go ładować w tą obudowe, czy jak go właduje na golasa to też będzie ok? (na chwilę tylko)

W jaką obudowę? Od boku wsuń go do konsoli. Nie masz pod ręką jakiegoś sata3 laptopowego? SSD lub HDD, diskpartem cleana zrób i bez partycji wsadź do konsoli. PS4UPDATE.PUP zrobi resztę. 

I tak, ten pełny plik update jest poprawny, jakoś 1gb ważył.

@Lechu ta 1GB, jak przywiezie to spróbuje wtedy mu zgrać, a dyski mam, znalazlem pare HDD starych które są nieużywane, a działają. 
Ewentualnie włożę z jego PS4 dysk do mojej najpierw jak będą miał jego plejaka i zobaczymy. 

A obudowe mi chodzi od dysku, bo nie wiem jak w innych, ale w tej konsoli dysk jest zabudowany (coś jak w laptopie masz taką kieszeń jakby)

Na żywca bez sanek tylko trafić w sate musisz 😛

A nawet jeżeli to te sanki to na jedną tą fajną śrubkę z iksem, kwadratem, kółkiem i trojkątem wkręcasz

To co piszesz wyżej o tarciu dysku brzmi źle. Rozumiem teraz nie masz tej konsoli, ale przecież możemy łatwiej, w drugą stronę. Zamiast podłączać swój dysk do konsoli, podłącz jego dysk do kompa i odczytaj smart, wnioskując po ,,dziwnych'' mechanicznych dźwiękach pewnie będzie czerwony.

Pamiętam czasy gdy zawieszającego się peceta ludzie traktowali z buta, no cóż, na chwilę się odwiesił bo głowica przeskoczyła, ale ile nowych badów przy okazji to nikt nie myślał

Jakiś czas temu odmówiliśmy podjęcia się naprawy konsoli wyrzuconej przez okno, więc w sumie temat wciąż żywy xD

To spróbuję, jak się facet odezwie to crystal disk info bedzie ok?
Mi się już grzebać tam nie chciało bo sie nie czepiał, tylko wiedział, że była u kogoś wcześniej.