Telefon do 1,5k / Problem z telefonem.

Hej.

Mam problem z telefonem i prawdopodobnie będzie do wyrzucenia, więc trzeba kupić nowy. 

Budżet: 1500 zł

System: Android (IOS jest spoko, ale z modeli dopiero X jest dla mnie dobry bo starsze modele nie wpasowują się w moje gusta)

W miarę smukłe ramki

Notch: Bez różnicy, ważne by pokazywał powiadomienia, chociaż trochę.

Przekątna: od 5.5 cala do nawet ~6.1 (Jeśli telefon jest szczupły w 18.5/19:9 to bez problemu można obsługiwać.

Ram: Preferowałbym 6/8 (Mam telefon z 4gb ram, do użytku mam praktycznie zaledwie 1gb/800mb, a aplikacji i tak w nim nie przetrzymuje, może tylko niektóre typu zegar, sms.)

Pamięć: 64gb min, mile widziana możliwość rozszerzenia o kartę micro usb.

Aparat: Nagrywanie ze stabilizacją, przyzwoity aparat, który w dzień nie odbiegałby od innych smartfonów, ale żeby w nocy nie rozczarowywał tak bardzo.

Mile widziany jack lub ew. jakaś dołączona przejściówka.

Format karty sim: Micro-sim

Procesor: Miło by było, gdyby znalazł się jakiś nowszy snapdragon.

Bateria: Szybkie ładowanie obowiązkowe, miło by było, gdyby przy przeglądaniu facebooka, youtuba, internetu na wifi co jakiś czas wytrzymał dzień bez ładowania.

Myślę, że niczego nie pominąłem.

 

Telefon wykorzystywany do zdjęć, czasem filmów, głównie do przeglądania internetu, oglądania filmów, do rozmawiania/pisania, słuchania muzyki i sporadycznie do grania w jakieś gry. Oczekuję jakiegoś telefonu, który byłby wstanie wytrzymać te 4 lata bez sytuacji, którą opisze, czy różnych większych zacięć itd. Miło, gdyby dostawał jakieś poprawki w aktualizacji lub nawet aktualizację systemu. Mam duże, ale do Huawei i niezbyt ufam tej firmie. P8/P9/P10 lite zacinał się już po pół roku od zakupu (znajomi mieli i widziałem jak to wygląda). Jeśli nadal tak wygląda to ta marka odpada. Honor do nich należy, ale już nie słyszałem takich sytuacji, więc nie wiem. Miłym gestem byłby czytnik linii papilarnych. Telefon może być używany, ważne żeby był do 1500 zł, mam duże wydatki, więc nie chciałbym znowu przesadzać.

 

====

 

Telefon ma ponad 4 lata, a ja go mam od 4. Asus Zenfone 2 4/32gb. Patrząc na to, że jeszcze 4/5 lat temu podzespoły wyglądały inaczej to przez 3 lata trzymał się wzorowo. Przez ostatni rok, może troszkę więcej kondycja baterii spadła bardzo. Szybko potrafił się rozładować, a często miałem też tak, że gdy miał 30% baterii potrafił rozładować się w mniej niż 8 sekund. Raz nawet zdarzyło się przy 38%, od miesiąca jeszcze tak się nie stało. Aparat chyba mam uszkodzony bo od początku nie robił dobrych zdjęć, w nocy to była porażka, a z włączoną lampą to już nie mówię (jakby ktoś kartką odbijał światło czy coś). Również w dzień, gdy robiłem zdjęcia z lampą lub nawet i bez potrafily się całe rozmazywać lub robić całkowicie białe. Ponad rok temu zauważyłem pierwsze zjawiska, że telefon sam przechodzi do ekranu głównego (jakby klikał cały czas powrót, wejdę w film na yt, po chwili zminimalizuje, wyłączy aplikację, i wejdzie na ekran główny. Działo się to coraz częściej, ale parę godzin. w skrajnych przypadkach dzień i miałem kilka dni spokoju. Teraz problem powrócił. Od czwartku robiło się tak cały czas. Nie byłem wstanie wejść nawet w snapa. kalkulator, budzik itd. Nie całą godzinę męczyłem się, aby zgdać zdjęcia jakie miałem, niestety te z karty nie szło przesłać na kompa, więc musiałem je w jakiś sposób przenieś na tel i wtedy wysłać. Telefon uruchamiałem ponownie, wyłączałem na dłuższy okres, wystawiałem na zimne powietrze, nawet do godziny, podłączany pod ładowarkę itd. Nic nie dało się zrobić. W trybie samolotowym chodził trochę lepiej, ale i tak praktycznie nie dało się nic zrobić. Dzisiaj (dzień 4 zabawy) próbowałem znowu coś zrobić. Poniosły mnie trochę nerwy i walnąłem bokiem o kant biurka, powstało małe wgniecenie w plastiku i trochę przy szybce (chyba ta od telefonu), ale i tak wszystko widać, a komputer jak i laptop go widział. Wyszedłem na zimne powietrze i tam próbowałem z niego korzystać. A miarę się uspokoiło i chciałem przesłać zdjęcia, ale nagle nic go nie widzi. Wgrałem oficjalne sterowniki jak i później dwa inne pod win10 i nic. System go nie rozpoznaje. Po chwili zorientowałem się, że nie widzi karty SD, a chwilę później po wyłączeniu trybu samolotowego, że nie widzi karty. Przełożenie do drugiego slotu, uruchomienie ponownie itd. nic nie daje. W dodatku nie ma żadnego dźwięku i wibracji. Dioda powiadomień jak i cała reszta działa. Nigdy nie był zalany, jedynie pare kropelek na dosłownie ekran bo nosze go w etui. Jest możliwość, aby go w domowych warunkach naprawić?

 

Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.

Co do telefonu to popatrzałbym na twoim miejscu: Mi 8, Mi 8 lite, które raczej spełniają twoje wymagania.

Mi 8 znajdziesz w okolicach 1500 z groszami.

Jeśli chodzi o tańszy model "Mi 8 lite" to cieplutko polecam za taką cenę.

Na huaweie to nawet bym nie patrzał, syf firma moim zdaniem.

Generalnie możesz się zainteresować firmą xiaomi jeśli chodzi o telefony 😉

dobry telefon z androidem do 1500 pln (nowy) z parametrami jakimi opisujesz to trochę iksde, pozostaje Ci tylko xiaomi.

tak jak wyzej huaweie to syf straszny, nawet na to nie patrz.

Edytowane 10 Marca 2019 przez nwg

Ja mam Xiaomi Mi 8, dałem 1700, ale kupowałem od oficjalnego polskiego resellera wspieranego przez Miui Polska, żeby mieć w razie czego legitną gwarancję. Telefon mega, jestem zadowolony. Szybko działa, 6 gigsów ramu, 128gb pojemności, snapdragon 845 (obecnie chyba najmocniejszy procesor snapdragona) 8x2,8 ghz. 2 aparaty 12+12, z przodu selfie cam 20 mpx. Fajnie wygląda, częste aktualizacje systemu + NFC więc możesz płacić zbliżeniowo. 

 

Jacka nie ma, ale jest USB C + przejściówka domyślnie w zestawie. Aparat jest wypukły więc dobre etui to podstawa jak nie chcesz sobie go porysować. Jest Quick Charge 4+, Andro 9. 

Edytowane 10 Marca 2019 przez Sliddqvist

A jak z baterią? Trzyma przyzwoicie? Oglądałem parę recenzji w na chwilę premiery nie pokazuje powiadomień na notchu, jak jest teraz? Jeśli jest zaktualizowane i będzie to najlepszy wybór to się skuszę. 

Edytowane 10 Marca 2019 przez RadziQ

Co do starego telefonu to przez chwile nie działało szybkie ładowanie. Podładowałem do 100%, a po pewnym czasie, gdy chciałem go podładować już nie szło. Raczej nie będzie szło go uratować, więc chyba ten temat zamknięty.

 

Co do Xiaomi to czekam na powyższe pytania i... Jak wspominałem, mam kartę microsim (zwykła, bez żadnego abonamentu). Z tego co zauważyłem mi8 ma nano sim... Jest może jakakolwiek możliwość wymiany karty bez zmiany numeru?

Zamówiony, można zamknąć.