Wyłączanie komputera- zasilacz czy płyta

Witam, od kilku miesięcy mam problem z wyłączeniem się komputera- tak jakbym odłączał go od prądu. Przez kilka miesięcy wyłączał się w ten sposób może z 2 razy na 2 tygodnie, jednak po ostatnich "wiatrach" i zawirowaniach z prądem (kilka krotnie brak" komputer zaczął się wyłączać co 10 minut, kiedy odpalam gre lub kiedy odpalam grę i do tego internet. Zasilacz swoje lata ma + noname, więc to może w nim leżeć problem, ale płyta z najwyżej półki też nie jest.  (TYLKO KIEDY GRAM SIE WYLACZA)

AMD Fx 6100 (nie podkręcany)
MSI 760GM-P21(FX)
Zasilacz Tracer BeCool 420w
AMD Radeon HD 7700 Series (Gigabyte) 

Temperatury w normie.

zasilacz ;d

Może popsuło ci się zabezpieczenie od wysokiej temperatury 

Rozumiem, że dzieje się to podczas grania czyli podzespoły pracują intensywniej niż zwykle. Procesor czy grafika potrzebuje więcej mocy, zasilacz daje maksimum - co prowadzi do tego, że zasilacz nie wyrabia i bezpiecznik odcina dopływ prądu. 

Stawiam na zasilacz, jeśli temperatury są w normie, sygnałów z biosa nie dostajesz i nie masz problemów w grze.

W dniu 8.10.2017 o 16:25, dobre napisał:

Rozumiem, że dzieje się to podczas grania czyli podzespoły pracują intensywniej niż zwykle. Procesor czy grafika potrzebuje więcej mocy, zasilacz daje maksimum - co prowadzi do tego, że zasilacz nie wyrabia i bezpiecznik odcina dopływ prądu. 

 

Stawiam na zasilacz, jeśli temperatury są w normie, sygnałów z biosa nie dostajesz i nie masz problemów w grze.

Zauważyłem pewną zależność, a mianowicie podczas przeglądania, słuchania internetu nic się nie dzieje wczoraj i dziś 5h i stoi twardo, ale odpaliłem csa i zostawiłem komputer na 30 min, nic się stało jednak kiedy wróciłem i wpisałem w konsoli disconect komputer wyłączył się jak opisałem powyżej, to samo w grze DOTA2 po wpisaniu disconect i w trakcie przechodzenia do menu komputer wyłącza się. Grafikę wykluczam, ale może RAM jest winny?

Trochę mi ciężko złapać zależność miedzy wyłączeniem komputera, a komendzie z gry. On się wyłącza czy się resetuje (uruchamia ponownie) po chwili? Tak, może to być wina pamięci RAM, zrób test memtestem, jeśli z testu nic nie wyjdzie. Wyjmij jedną kość ramu i użytkuj na jednej, zobacz czy te czynności co robiłeś wcześniej powodują wyłączenie. Jeśli tak dzieje, zrób tak samo z drugą kością. Daj znać do czego doszedłeś.

Teraz, dobre napisał:

Trochę mi ciężko złapać zależność miedzy wyłączeniem komputera, a komendzie z gry. On się wyłącza czy się resetuje (uruchamia ponownie) po chwili? Tak, może to być wina pamięci RAM, zrób test memtestem, jeśli z testu nic nie wyjdzie. Wyjmij jedną kość ramu i użytkuj na jednej, zobacz czy te czynności co robiłeś wcześniej powodują wyłączenie. Jeśli tak dzieje, zrób tak samo z drugą kością. Daj znać do czego doszedłeś.

Wyłącza, jakbym zasilacz wypinał z prądu, tak nagle gaśnie, nie ma żadnych ścin, freezów, tylko od razu czarny ekran.

Rozumiem. Tak czy siak zrób test ramu i to co Ci powiedziałem. To jest chwila, a wtedy ram wykluczymy na stałe. 

Mimo wszystko celuje w ciemno w zasilacz, ale w dziwnych przypadkach Cię się on wyłącza naprawdę ..

7 minut temu, dobre napisał:

Rozumiem. Tak czy siak zrób test ramu i to co Ci powiedziałem. To jest chwila, a wtedy ram wykluczymy na stałe. 

Mimo wszystko celuje w ciemno w zasilacz, ale w dziwnych przypadkach Cię się on wyłącza naprawdę ..

Zasilacz, płyta głowna- płyta to też niezła budzetowka, miałem problemy z nią (temperatury) uwalony czujnik, problemy sieciowe (zanik internetu mimo połączenia kablowego) chyba, że jakieś aktualizacje windows'a mi umknęły, bo ostatni raz robiłem je rok temu w wakacje :D, a co do Ramu nie mam problemów z bluescreenami, komp się nie wiesza, żadnych pikań, sygnałow z BIOSu.

No umknąć to Ci umknęły pewnie jakieś, ale nie sądzę żeby to powodowało odłączenie zasilania. Zrobiłeś testy?